Sardynki uwielbiam i zawsze znajdzie się u mnie puszka sardynek w zapasie. Dziś zjadłam je w postaci pasty, która można stworzyć w 2 minuty. Pasta jest prosta, szybka i pyszna. Polecam! Puszka sardynek w oleju ( ja mialam sardynki obrane, bez skóry) 60g twarogu (użyłam Amish farmer cheese) Szczypiorek lub cebulka Sól i pieprz Sardynki odsączamy z oleju i mieszamy razem z twarogiem, dodajemy sól i pieprz. Cebulkę można dodać bezpośrednio do pasty lub posypać już na kanapce.
No comments:
Post a Comment